piątek, 16 października 2015

Jesień w powietrzu.




Uwielbiam jesień. Mgliste chłodne poranki i słoneczne popołudnia. W parkach drzewa rozpieszczają nas bogactwem kolorów a w lasach pachnie grzybami. Jesień to idealna okazja do romantycznych spacerów z partnerem, lub na wyprawy w góry i do lasu z przyjaciółmi. Warto też ubrać się ciepło i wyruszyć na wycieczkę rowerową, żeby złapać ostatnie promienie słońca i spotkać wiewiórki szykujące się do zimy. O tej porze roku ruch jest bardzo ważny dla naszego organizmu, głównie po to żeby nie dać się jesiennemu osłabieniu.

A co jeśli jesień nie zawsze wygląda tak jak w moim opisie ?? 
Jak jeszcze powinniśmy się do niej naszykować ??














Dla mnie tej jesieni niezastąpione będą koktajle z dużą ilością witaminy C, które pomogą nam obronić się przed przeziębieniem, herbata z miodem i suszonymi owocami, oraz parę kostek gorzkiej czekolady ,aby podnieść dawkę endorfin w organizmie. 






Koktajl z pomarańczy, jabłek, kiwi i pietruszki

Do wysokiego naczynia wlałam sok z 2 świeżo wyciśniętych pomarańczy, pół szklanki soku z jabłek, obrane i pokrojone na kawałki kiwi oraz garść pietruszki. Wszystko zblendowałam. Jeśli dla kogoś koktajl jest za kwaśny,można dodać łyżeczkę miodu.







   Herbata na jesienne wieczory

Do czarnej herbaty dodałam 1-2 łyżeczki miodu oraz mieszankę suszonych owoców (rodzynki, skórki z pomarańczy). Jeśli ktoś lubi można również dodać sok z malin. 






Jest jeszcze jeden sposób, żeby bronić się przed jesienna chandrą. Ciepły koc,dobra książka, termofor przy stopach i mruczący kot na kolanach.







Napisała: Kasia
Foto: Kasia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz