czwartek, 10 marca 2016

"Być kobietą w dobrym stylu, Boże, daj mi... "



Od paru dni namiętnie oglądam program "Sablewskiej sposób na modę". Jest to program o ludziach z problemami życiowymi, a co za tym idzie brakiem jakichkolwiek chęci do zadbania o siebie i swoją szafę. Każda osoba w tym programie przechodzi wewnętrzną i zewnętrzną metamorfozę, dostaje pomoc lub wskazówki jak poradzić sobie że swoimi życiowymi i modowymi problemami. My przy okazji możemy zainspirować się gotowymi stylizacjami (szczególnie te, w które ubrana jest Maja są często proste i genialne), podpatrzeć kilka trików makijażowych i wyszczuplających. Program jest po prostu inspirujący, pożyteczny i często wzruszający.

Jednak nie każda z nas ma możliwość dostania się do takiego programu. Nie każda ma również na to odwagę. Często same nie potrafimy sobie zrobić prostego make up lub dobrać odpowiednio ubrań. Jest na to sposób. Na YouTube lub na blogach znajdziemy mnóstwo porad i filmików pokazujących jak wykonać makijaż. Metodą prób i błędów na pewno nauczymy się wykonywać go, a w dobrych drogeriach dostaniemy fachową pomoc w doborze odpowiednich dla nas kosmetyko]ów. Nie powinno być również problemem dobranie ubrań. Jeśli nie mamy kreatywnego umysłu, wiele zdjęć na blogach i w internecie podsunie nam pomysły jak można dobrać ubrania, a przy braku gotówki lumpeksy to świetne miejsce do wyłapania niepowtarzalnych perełek, dających możliwość zostawienia  bluzy i dresu bezpiecznie w domu. 

Jednak większym problemem są kompleksy na punkcie własnego ciała z którymi codziennie mierzy się wiele kobiet.
Siedząc w domu na kanapie bez makijażu w rozciągniętym dresie, jesteśmy atakowane szczupłym ciałami ludzi z kolejnych reklam tabletek odchudzających, lśniąca burza wspaniałych loków i pięknymi długimi, ponoć też naturalnymi rzęsami znanych aktorek. Wychodząc z domu, na każdym rogu w kioskach spoglądają na nas wyretuszowane modelki o gładkiej cerze i nogach do nieba. 
Jak w obliczu takiego zmasowanego ataku idealnych  klonów, normalna kobieta ma czuć się komfortowo i pewnie w swoim ciele. Czy to w ogóle możliwe ?
Jasne, że możliwe.

Po pierwsze czas uświadomić sobie że okładki gazet, zdjęcia w internecie i reklamy w telewizji mają na celu ogłupić poprzez podsunięcie nam kolejnych powodów do kompleksów i wydanie ogromu pieniędzy na niedziałające produkty.

Po drugie najwyższy już czas pokochać siebie. Wiem, że łatwo to się pisze.
Będąc nastolatka, jak i teraz nie mam problemów z zaakceptowaniem siebie, a moje kompleksy częściej są kolejnym chwilowym wymysłem niż prawdziwym problematycznym kompleksem.
Do dzisiaj nie potrafię zrozumieć moich  koleżanek, które oglądając kolejne zdjęcia wyćwiczonych ciał w internecie wpadają w coraz większy dół. Takie zdjęcia są dobre i potrzebne tylko wtedy, kiedy służą nam motywację i wizualizację przyszłego celu.

W internecie i telewizji na szczęście jest coraz więcej osób, które przez swoją działalność chcą pomóc nam zmienić nasz wygląda i odżywianie, a co za tym idzie polepszyć jakość życia na każdy dzień. Dobry przykładem jest Ewa Chodakowska i całkiem niesłusznie atakowana przez wielu ludzi Ania Lewandowska. Są to kobiety piękne, wysportowane i zdrowe, chcące zarazić swoją pasja do sportu i zdrowego stylu życia młodzież i starszych. Poprzez internet, książki i  programy treningowe dają nam szansę na zmianę naszego wyglądu i poprawę stanu zdrowia, a co za tym idzie wzmocnienie psychiki i pozbycie się kompleksów.
Wartą uwagi kobietą jest też Aleksandra Rożnowska - Sportsmama. Udowadnia, że po urodzeniu dziecka nie musimy żegnać się ze swoimi marzeniami o pięknym ciele, pokazuje ćwiczenia które można wykonać wspólnie z maluszkiem, oraz zrzesza ogromną ilość mam codziennie walcząc o powrót do formy z przed ciąży. 
Na funpage'u każdej z tych Pań w chwilach zwątpienia możemy znaleźć motywację i wsparcie od innych dbających o zdrowie kobiet, jak i samych trenerek.



Najwyższa pora, żeby każda kobieta która marzy o pięknym ciele, wstała z kanapy, wyciągnęła mate, odpaliła program treningowy, wzięła się za siebie i swoje kompleksy.
Zaczynając od pracy nad sobą robisz pierwszy krok do polepszenia jakości życia na każdej jego płaszczyźnie.



Nie zapominajmy też o uśmiechu. Jest to najpiękniejszy strój, który możemy włożyć każdego dnia





Napisała: Kasia

10 komentarzy:

  1. Chociaż jestem kobietą, to nie przepadam za programami modowymi i czasopismami. Nudzi mnie to.
    Program pani Sablewskiej oglądalam parę razy, ale jakoś nie porwał mnie.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://www.szeptyduszy.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie napisany post, ja też uwielbiam oglądać Sablewskiej sposób na mode

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pozytywny post - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam reklamy tego programu ciekawe, choć szczerze mówiąc ważne też żeby się czuć dobrze w ciuchach ;P To jest sztuka aby ubrać się ładnie z klasą wraz z zachowaniem naszej wygody ;)
    Może wspólna obserwacja ?
    Zapraszam na --> Mój Blog
    Zapraszam także do polubienia mojego --> Fanpage

    OdpowiedzUsuń
  5. ale super klimat z tego postu płynący i ten uśmiech:D Obs? ja już:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Post jest warty przeczytaniu i ciekawy :D Wiecej takich :D
    zapraszam modakaczanowsky.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne zdjęcia, jak się na nie patrzy i jeszcze czyta ten tekst to mimowolnie człowiek się uśmiecha.
    pozdrawiam xx
    http://berry-lifestyle.blogspot.be/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam okazji oglądać programu Sablewskiej, ale często korzystam z poradników na YT, głównie poświęconych fryzurą.
    Mam nadzieję, że Ty nie masz żadnych kompleksów, bo na zdjęciach wyszłaś ślicznie.

    BLOG

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie oglądałam tego programu,ale widziałam jego reklamę w tv.
    Kompleksy na teraz wiele ludzi, a na ich podstawie łatwo stracić zdrowie.

    OdpowiedzUsuń